Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kompromitacja na stadionie żużlowym w Poznaniu. Goście z Niemiec przyjechali w czterech i mecz II ligi żużlowej trzeba było odwołać

Radosław Patroniak
Radosław Patroniak
Mecz żużlowy na Golęcinie tym razem zakończył się na prezentacji drużyny poznańskich "Skorpionów". Zdekompletowani goście w ogóle na nią nie wyszli.
Przejdź do kolejnego zdjęcia --->
Mecz żużlowy na Golęcinie tym razem zakończył się na prezentacji drużyny poznańskich "Skorpionów". Zdekompletowani goście w ogóle na nią nie wyszli. Przejdź do kolejnego zdjęcia --->Fot. Robert Woźniak
Kompromitacja w niedzielne południe na stadionie żużlowym w Poznaniu. Miał być historyczny mecz w II lidze z udziałem zespołu z Niemiec, a zamiast tego były rozgoryczone okrzyki kibiców i odwołane spotkanie na inaugurację ligi. Goście z Niemiec przyjechali w czterech (tylu zawodników miało ważne licencje), tak jakby chcieli rywalizować w pingponga albo badmintona. Pytanie tylko czy ta sytuacja nie była do przewidzenia w dobie powszechnej komunikacji telefonicznej i internetowej...

Zespół Wolfe Wittstock przyjechał do Poznania z trzema zawodnikami, którzy nie posiadali odpowiednich licencji, które pozwalały na start w rozgrywkach ligowych.

Zobacz też: Poznańskie "Skorpiony" wracają na żużlowy tor

Działacze "Wilków" mieli czas do godz. 11.45, by zgłosić minimum sześciu żużlowców. Mimo usilnych starań, by skontaktować się z federacją żużlową w Niemczech nie udało się im ściągnąć właściwych dokumentów i tym samym sędzia Kacper Bryła pięć minut później ogłosił walkower dla gospodarzy 40:0.

Poznańskie "Skorpiony" wygrały mimo to szczęśliwie, bo do ostatniej chwili trwały prace na torze. Wcześniej był on bowiem przygotowany nieregulaminowo.

Co ciekawe falstart zaliczyła też stacja Motowizja, która w tym roku postanowiła zakupić prawa do pokazywania meczów II ligi żużlowej. Już w pierwszej kolejce kibice zamiast emocjonujących pojedynków zobaczyli pusty tor i niezadowolonych kibiców. Rozgoryczenie tych ostatnich wiązało się też ze słabą organizacją wjazdu na parking przy golęcińskim stadionie. Przed wjazdem tworzyły się bowiem ogromne kolejki, mimo że spotkanie mogło obejrzeć tylko nieco ponad 1000 osób.

ZOBACZ TEŻ:

Interesujesz się sportem? Tu znajdziesz najciekawsze, najnowsze, najważniejsze informacje:
Interesujesz się sportem? Tu znajdziesz najciekawsze, najnowsze, najważniejsze informacje

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Kompromitacja na stadionie żużlowym w Poznaniu. Goście z Niemiec przyjechali w czterech i mecz II ligi żużlowej trzeba było odwołać - Głos Wielkopolski

Wróć na kornik.naszemiasto.pl Nasze Miasto