Avia zainkasowała trzy punkty po wygranym 4:2 meczu nad drużyną z Dolska, która faworytem w tym meczu nie była. Dolszczanie pozostawili, jednak, dobre wrażenie.
W meczu pomiędzy Avią Kamionki a Zawiszą Dolsk można doszukać się wielu kamyczków wrzucanych do przysłowiowego ogródka.
Już w trzeciej minucie dolszczanie otworzyli wynik meczu.W szóstej Avia doprowadza do remisu. Zawisza znów objęła prowadzenie, którym nie cieszyła się zbyt długo. Avia wyrównuje po kontrowersyjnym rzucie karnym. Po zderzeniu się dwóch rywali sędzia wskazał jedenastkę. Do tej decyzji można mieć wiele wątpliwości. Prócz sędziego nikt nie był w stanie wyjaśnić, dlaczego Zawisza został ukarany za zwyczajną walkę o piłkę. Możliwe, że arbiter prowadzący spotkania zareagował na krzyk piłkarza z Kamionek. Druga niejasna decyzja sędziego zaowocowała kolejnym golem dla Avii. Po faulu piłkarza z Kamionek na rywalu z Dolska sędzia przyznaje rzut wolny dla Avii a piłkarz Zawiszy dodatkowo został ukarany żółtą kartką. Avia prowadziła 3:2. Inną niezrozumiała decyzją była postawa asystenta liniowego, który sygnalizował spalonego po zdobyciu wyrównującej bramki przez Zawiszę.Arbiter główyny wskazał na rzut rożny w sytuacji, kiedy piłkarz Avii wyekspediował futbolówkę poza boisko.
Asystent liniowy nie potrafił wyjaśnić swojego zachowania. .
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?