Oplem wprost na cmentarz
Zniszczeniem samochodu, metalowej bramy i betonowego ogrodzenia cmentarza zakończyły się popisy pewnej 20-latki, mieszkanki Babimostu, która będąc kierowcą od zaledwie 20 dni, „szalała” po ulicach miasta, próbując wprowadzić swojego opla w kontrolowany poślizg.
- Niestety brak doświadczenia za kierownicą i niewielkie umiejętności szybko dały o sobie znać. W pewnym momencie kobieta nie opanowała pojazdu i wjechała w ogrodzenie cmentarza. Na szczęście nic się jej nie stało - wyjaśnia rzeczniczka zielonogórskiej policji.
Choć całość zakończyła się szczęśliwie, bez uszczerbku na zdrowiu, to konsekwencji nie uniknęła.
To nie miejsce na "drifty"
- Takie „popisy” młodej, niedoświadczonej kierującej źle się skończyły. Otrzymała mandat 2000 zł, 10 punktów karnych, ma kompletnie zniszczony samochód, a dodatkowo poniesie koszty naprawy uszkodzonego ogrodzenia. Miejmy nadzieję, że na długo zapamięta tę lekcję - dodaje rzecznik.
Policja przypomina, że odpowiednim miejscem do nauki i wykonywania manewrów driftu jest wyłącznie tor wyścigowy. Pamiętajmy, że tylko w warunkach toru i pod okiem instruktorów mamy pewność, że swoim zachowaniem nie spowodujemy zagrożenia dla innych.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody