Wysokość podwyżek określa m.in. znowelizowana ustawa o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników podmiotów leczniczych. Ile wynoszą podwyżki najniższego wynagrodzenia zasadniczego dla niektórych grup?
- lekarz specjalista I stopnia – podwyżka 2009 zł brutto (wzrost z 6201 zł do 8210 zł brutto)
- lekarz specjalista II stopnia – podwyżka 1441 zł brutto (wzrost z 6769 zł do 8210 zł brutto)
- opiekun medyczny i technik medyczny ze średnim wykształceniem - podwyżka 1097 zł brutto (wzrost z 3772 zł do 4870 zł brutto).
- ratownik medyczny i pielęgniarka ze średnim wykształceniem - podwyżka 1550 zł brutto (wzrost z 3772 zł do 5323 zł brutto)
- magister pielęgniarstwa, fizjoterapii, farmacji i diagnosta laboratoryjny ze specjalizacją - podwyżka 1827 zł brutto (wzrost z 5478 zł do 7304 zł brutto)
Minus już jest
W skali najbliższego półrocza, wprowadzone przez rząd podwyżki, to dla szpitali i ich właścicieli, którymi w przeważającej większości są samorządy powiatowe, wydatek rzędu co najmniej kilkuset tysięcy złotych. Niejeden starosta i dyrektor lecznicy, rwie sobie obecnie włosy z głowy zastanawiając się, skąd wziąć taką kasę? Przed identycznym dylematem stanęły także władze powiatu krotoszyńskiego.
- U nas też to wygląda źle. Już jesteśmy kilkaset tysięcy złotych w plecy po drugim kwartale. Według symulacji pokazywanej na konwencji powiatów, plasujemy się gdzieś w środku stawki, jeżeli chodzi o to, co się stanie po tych podwyżkach i ile będziemy na minusie. Z naszych wstępnych szacunków wynika, że do końca roku zabraknie nam na te podwyżki ponad milion złotych - wylicza Paweł Radojewski, wicestarosta krotoszyński.
Czy widzi jakieś rozwiązanie?
- Usiądziemy z dyrektor szpitala do stołu i będziemy rozmawiać. Od działalności bieżącej szpitala jest dyrektor. Sami jako powiat będziemy już musieli brać kredyt na pensje i na bieżące utrzymanie. Tragedia. Tutaj mówimy o ustawowych podwyżkach wynagrodzeń i nikt nie mówi, żeby ich nie wypłacać, ale trzeba jeszcze pamiętać, że szpital po kieszeni uderzy jesienią choćby podwyżka gazu i węgla - zwraca uwagę wicestarosta.
Będą dwa razy oglądać wydawaną złotówkę
Tymczasem samorządy mające na swych barkach utrzymanie szpitali mówią często krótko, wyjścia są trzy - obcinanie kasy na poszczególnych paragrafach budżetowych, dalsze zadłużanie się bądź wstrzymanie niektórych inwestycji w 2023 roku. Jak to widzą nasi samorządowcy?
- No tak, bo z czego realizować inwestycje? Jeżeli zadłużenie szpitala będzie ponad amortyzację, to trzeba będzie to wyrównać, bo taki mamy obowiązek. (…) Wiem jedno, będziemy inwestować, jeżeli będą dofinansowania powyżej 80%. Jeżeli będą poniżej, to się głęboko zastanowimy, a przy dofinansowaniu 50%, jak to było kiedyś, na pewno w to nie wejdziemy, bo nas po prostu nie będzie stać - zapowiedział Paweł Radojewski.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?