Urodziny Maltanki. Zabawa, piknik rodzinny i wieeeeelki tort

Gigantyczna kolejka po lody, jeszcze więcej ludzi czeka, by kupić bilet na kolejkę. Co się stało? To Maltanka świętuje swoje 45. urodziny. Są tańce „Wyginam śmiało ciało”, wspólne budowanie tekturowych kolejek, ciuchcia „Imelda” z Wyrzyska i oczywiście olbrzymi urodzinowy tort. Gdzie? W okolicy stacji Maltanka. Piknik rozpoczął się o godzinie 11 i potrwa do 17.

Po raz pierwszy Maltanka wyruszyła wzdłuż jeziora Malta 22 lipca 1972 roku. Kolejka od początku biła rekordy popularności. Przez pierwsze dwa miesiące swojego istnienia przewiozła ponad 65 tysięcy pasażerów. Najwięcej osób skorzystało z ciuchci w 1987 roku, bo aż 209 tysięcy. Dzisiaj w ciągu roku z Maltanki korzysta około 150 tysięcy podróżnych – tych młodszych i tych starszych. Wozi ich wzdłuż jeziora aż do Nowego Zoo.

Urodzinowy piknik trwa w okolicy stacji Maltanka. Impreza rozpoczęła się o godzinie 11, a ma zakończyć się o 17. Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne wspólnie z Galerią Malta, która opiekuje się kolejką, przygotowało moc atrakcji.
- Wspieranie kolejki to jeden z priorytetów naszej wieloletniej współpracy z MPK Poznań – podkreśla Monika Krzywicka z Galerii Malta. – Przestrzeń wokół jeziora Maltańskiego jest dla nasz bardzo ważna, bo sami ją współtworzymy. Staramy się, aby charakter naszej działalności korespondował z najważniejszym przeznaczeniem tej części miasta, a więc spędzaniem wolnego czasu.

Nikt kto przyszedł tutaj w niedzielę się nie nudzi. Można zagrać w koło fortuny i wygrać nagrody. Zabawy sportowe przygotowała Akademia Piłkarska Reissa, a quizy z nagrodami i kolorowanki Stowarzyszenie Dzieciaki Chojraki. Animatorzy z Teatru Muzycznego wspólnie z fanami filmu „Madagaskar” uczyli układu tanecznego do kultowego utworu - „Wyginam śmiało ciało”. Wokół sceny na trawie rozsiedli się rodzice z dziećmi, dziadkowie z wnuczkami i wszyscy z zapałem budują tekturowe kolejki, które następnie ozdabiają.

Nie zabrakło też słodkich upominków dla najmłodszych od restauracji „Maltanka”. Trzeba było wykazać się dużą determinacją, by dostać lody, bo chętnych nie brakuje. Jeszcze większa, wręcz gigantyczna kolejka prowadzi do kasy Maltanki. Nawet dzieci karnie czekają. Ba, ale kto by nie chciał w takim dniu przejechać się ciuchcią! Tym bardziej, że można było wysłuchać koncertu Orkiestry Miasta Poznania przy MPK. Ciekawscy mogą złożyć wizyt w garażu, gdzie nocują kolejki czy zobaczyć ciuchcię Imeldę, która na imprezę przyjechała z Wyrzyskiej Kolei Powiatowej.

Po rozstrzygnięciu konkursu fotograficznego „Moja przygoda z Maltanka” pojawiło się coś dla łasuchów - olbrzymi, bo 40-kilogramowy tort.
- Kolejka stała się jedną z największych atrakcji turystycznych naszego miasta – mówi Wojciech Tiulibacki, prezes Zarządu poznańskiego MPK. – Podróż Maltanką, która jest jedną z ostatnich kolejek wąskotorowych w Polsce, to i dla dzieci, i dla dorosłych wielka frajda.

W trakcie trwania imprezy Stowarzyszenie Dzieciaki Chojraki zbiera datki na rozbudowę Kliniki Onkologii, Hematologii i Transplantologii Pediatrycznej Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu.