W czwartek na przebudowywanym odcinku ul. Dąbrowskiego było mniej robotników niż w dniach poprzednich.
- To dlatego, że wylana została płyta na której znajdować się ma torowisko. Teraz musi ona stwardnień i osiąść, co potrwa 28 dni - mówi Maciej Wudarski, zastępca prezydenta Poznania. Wyjaśnia, że i tak przez ostatni tydzień zrobiono więcej niż przez wcześniejsze dwa miesiące, gdy to roboty prowadził wyłoniony w przetargu wykonawca.
Z powodu dużych opóźnień jemu wypowiedziano umowę. Remont miał zakończyć się we wrześniu 2015 roku. Prace dokończy MPK oraz kolejna firma (ogłoszono przetarg). Roboty na pewno potrwają do września.
Tymczasem na drodze rowerowej wzdłuż ul. Żeromskiego pojawiły się specjalne oznaczenia informujące cyklistów o tym, że znajduje się tam zakład zatrudniających niewidomych. Ma to skłonić rowerzystów do zwolnienia i zwrócenia szczególnej uwagi na wychodzących z pracy.
Remont Dąbrowskiego w Poznaniu
Zobacz też:
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?