Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Poznański podróżnik przejechał Afrykę samochodem. Drugi raz!

BLD
20.05.2016 warszawa arkady pawel fiedler maluch fiat 126p wyprawa do afryki fot. polska press grupa
20.05.2016 warszawa arkady pawel fiedler maluch fiat 126p wyprawa do afryki fot. polska press grupa Artur Rawicz
Arkady Paweł Fiedler, czyli wnuk Arkadego Fiedlera - autora "Dywizjonu 303" - przyjechał Afrykę samochodem elektrycznym. To jego kolejna nietypowa wyprawa.

Arkady Paweł Fiedler, wnuk znanego podróżnika, pisarza i dziennikarza Arkadego Fiedlera z Puszczykowa. W drugiej połowie 2014 roku przejechał słynnym maluchem - fiatem 126p - Afrykę. Wyprawa nosiła hasło "PoDrodze Afryka". Swoją podróż rozpoczął w Kairze. W grudniu, po pokonaniu 17 tys. km, dotarł do celu – Przylądka Dobrej Nadziei.

W tym roku ten sam kontynent Arkady Paweł Fiedler postanowił przejechać nieco innym pojazdem - elektrycznym samochodem nissanem leaf. Udało mu się to we wtorek.

"Nie było to łatwe, miałem sporo szczęścia a gdy szczęście nie dopisywało było czasem nawet bardzo trudno. Była to podróż podczas której żyłem w ciągłej niepewności. Czy warunki na drodze pozwolą mi przejechać 280 km na jednym ładowaniu? Czy będę mógł naładować samochód? Czy u celu dnia będzie odpowiednie gniazdko, prąd? Czy naładuje się przez noc? Czy nie spalę instalacji elektrycznej? Dzień i noc, niepewność. Naprawdę była to podróż w nieznane." - pisze podróżnik.

Wspomina, że podczas 97 dni od wyruszenia z Kapsztadu elektryczny samochód odwiedził 15 krajów, pokonał 15176 km, zużył średnio 9,5 kWh energii na 100 km, ładował się 100 razy.

Zobacz też: Tak wyglądał przejazd maluchem przez Afrykę

(Źródło: TVN)

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto