Łowicki DKF Bez Nazwy zdobył prestiżową nagrodę PISF

Bogate w wydarzenia kulturalne ubiegłoroczne obchody 20-lecia DKF zwróciły uwagę Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi, który zgłosił łowicki klub do nagrody PISF. Pracownicy ŁOK oraz miłośnicy X muzy nie bardzo jednak wierzyli w to, że otrzymają główną nagrodę w postaci statuetki oraz 15 tys. zł.

- Tak się jednak stało i jesteśmy z tego powodu niezmiernie szczęśliwi - mówi Maciej Malangiewicz, dyrektor ŁOK.

Zwycięzców tegorocznej edycji nagród PISF ogłoszono podczas gali, która odbyła się 19 września w Teatrze Muzycznym w Gdyni podczas 42. Festiwalu Filmowego. Nagrodę dla najlepszego DKF odebrał Mateusz Rudak z ŁOK. Do Gdyni pojechał on wraz z Maciejem Malangiewiczem, Jakubem Papugą, Krystianem Cipińskim oraz Zbigniewem Stelmaszewskim, który jest jednym z inicjatorów powstania DKF Bez Nazwy.

Bogate w wydarzenia kulturalne ubiegłoroczne obchody 20-lecia DKF zwróciły uwagę Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi, który zgłosił łowicki klub do nagrody PISF. Pracownicy ŁOK oraz miłośnicy X muzy nie bardzo jednak wierzyli w to, że otrzymają główną nagrodę w postaci statuetki oraz 15 tys. zł.

- Tak się jednak stało i jesteśmy z tego powodu niezmiernie szczęśliwi - mówi Maciej Malangiewicz, dyrektor ŁOK.

Zwycięzców tegorocznej edycji nagród PISF ogłoszono podczas gali, która odbyła się 19 września w Teatrze Muzycznym w Gdyni podczas 42. Festiwalu Filmowego. Nagrodę dla najlepszego DKF odebrał Mateusz Rudak z ŁOK. Do Gdyni pojechał on wraz z Maciejem Malangiewiczem, Jakubem Papugą, Krystianem Cipińskim oraz Zbigniewem Stelmaszewskim, który jest jednym z inicjatorów powstania DKF Bez Nazwy.

Łowicki klub dwa lata temu został zgłoszony do nagrody PISF przez Filmotekę Narodową. Wtedy nie udało łowiczanom się zdobyć głównej nagrody, ale było to dla członków DKF Bez Nazwy duże wyróżnienie.