Elektrociepłownia Garbary od kilku lat nie może znaleźć kupca

Od czterech lat przedstawiciele Veolii próbują sprzedać tereny dawnej elektrociepłowni na Garbarach. Mimo że w międzyczasie pojawiło się wielu potencjalnych inwestorów, do zakupu wciąż nie doszło. W ostatnim miesiącu wycofał się nawet deweloper, który wpłacił już zaliczkę.

– Potencjał tego miejsca jest bardzo duży. To jedna z najbardziej atrakcyjnych lokalizacji w bezpośrednim sąsiedztwie śródmieścia, do tego jeszcze teren nadrzeczny i w otoczeniu zieleni – opisuje Łukasz Mikuła, poznański radny Koalicji Obywatelskiej oraz przewodniczący komisji polityki przestrzennej i rewitalizacji.

Właścicielem terenu dawnej elektrociepłowni na Ostrowie Tumskim jest spółka Veolia Energia Poznań. Chociaż od 2014 roku spółka wystawiła teren na sprzedaż, na razie wciąż nie udało się znaleźć kupca. I to nawet pomimo faktu, że cena za ten teren była obniżana, zaś przedstawiciele Veolii prowadzili rozmowy z kilkoma zainteresowanymi firmami. W pewnym momencie wydawało się nawet, że uda się je sfinalizować do końca 2017 roku.

Jeszcze większa szansa na sprzedaż tych terenów pojawiła się kilka tygodni temu, kiedy to były prowadzone rozmowy z jednym z developerów. Co więcej, jego przedstawiciele wpłacili już nawet zaliczkę na zakup terenu po dawnej elektrociepłowni. Ostatecznie, w ostatniej chwili, się jednak wycofali, a Veolia znowu musi rozmawiać z innymi zainteresowanymi.

W dalszej części tekstu przeczytasz:

• Co ma powstać na terenie dawnej elektrociepłowni?
• Od czego zależy uchwalenie planu zagospodarowania dla tego terenu?
• Jakie wyzwania stoją przed potencjalnym inwestorem?